[color=#0000BF]Witam wszystkich,jestem Kajopea;)i zajmuje się paznokciami od ''podlotka''
W chwili obecnej jestem po pół roku po kursie i intensywnej praktyce;)
Na początku pozdrawiam wszystkie Forumowiczki
Jeśli mogę wyrazić swoje zdanie na temat zdjęcia i przedstawionego problemu to moim zdaniem paznokcie są poprostu przepiłowane.
Często się to zdarza kiedy zaczyna się praktykować przedłużanie paznokci.
Sama na początku zamiast matowić paznokieć jak uczono mnie na kursie tylko lekko blokiem robiłam to pilniczkiem bo miałam ''dziwne ''przekonanie że wtedy masa lepiej się trzyma.
Jeśli zrównujesz polączenie tipsa z paznokciem należy to też robić pod odpowiednim kątem
i niezwykle delikatnie.
To samo dotyczy końcowego opracowywania zbudowanego już paznokcia przy skórkach i
wokół wałów paznokciowych.
Trzeba to zrobić niezwykle delikatnie,zwracając uwage aby nie zacząć piłować już płytki naturalnego paznokcia.
Wydajemi się że nawet kształt ubytku w twoich paznokietkach pokazuje że były za mocno spiłowywane a ponieważ zrobiłaś jeszcze na nich dłuższe paznokcie-szpice to tak cienki paznokieć nie był w stanie amortyzować już nawet lekkich uderzeń tipsa stad zaczął pękać.
Takie jest moje zdanie na podstawie własnych doświadczeń;)
Teraz kiedy pracuje chociaż mam kilka klientek i pracuje w domu to staram się być mega delikatna w piłowaniu żeby ich potem nie mieć na sumieniu:))
Pozdrawiam
